Ostatnio skupiam się na czytaniu dalekowschodnich autorów.
Wczoraj skończyłem książkę Ami, nie jestem pewien na ile jest odbiciem jej przeżyć a na ile fikcja literacka. Uderzyla mnie scena refleksji nad prostytucja. Po raz pierwszy przeczytalem ze kobieta moze odczuwac prawdziwa przyjemnosc podczas swiadczenia uslugi seksualnej. Po raz pierwszy kobieta napisala co czuje w takim momencie...
Poza tym książka banalna, jutro nie będę pamiętać nazwiska autorki a za tydzień tytułu.
Tres Faros de Anaga 2025
4 dni temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz