wtorek, 8 lutego 2011

Teide w śniegu



Od 2 tygodni mamy zimę. Zima tym różni się od lata że czasem pada deszcz i robi się przyjemnie zielono. Słońce nie pali bez zmiłowania. Może by chciało, lecz litościwe chmury chronią przed jego drapiącymi pazurami. Dobry to czas na górskie wędrówki. Fotkę zrobiłem z Finca de Guergues. Na pierwszym planie zielone stoki kończące się klifem tuż za plecami. Na drugim grzbiet masywu Teno. Na trzecim rozłożysty krater Pico Viejo z kuszącą piersią Teide na lewo, obydwa pokryte śniegiem. Pokryte śniegiem. Soczyste jabłko, prażone migdały, chłodna woda na drugie śniadanie. Na dopełnienie pucharu szczęścia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz