Niepokojący głos Youn Sun Nah z ascetyczną gitarą akustyczną. Słyszę magiczne połączenie Suzanne Vegi, Bjork, Kasi Kowalskiej, Evy Cassidy oraz skrzypiących drzwi od szafy w sypialni mojej babci. Efekt co najmniej interesujący. Jak dla mnie - odkrycie kwietnia 2011.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz