niedziela, 1 sierpnia 2010

Osa morska - Chironex fleckeri

Chciałem napisać o filmie "Siedem dusz" z Willem Smithem, ale coś mi w nim nie pasowało, mimo pozytywnego pierwszego wrażenia. Owszem, sprawnie zrobiony. Nie ma wątpliwości, powstał w Hollywood. Budzi pytania o możliwość odkupienia win. Czy jest realne zadośćuczynienie wtedy, kiedy strata jest nieodwracalna? Czy poborca podatkowy może być przyjazny? Poznajemy odpowiedź na ostatnie pytanie. Jeśli jest przyjazny to na pewno nie jest prawdziwy. Postawiając na boku rozważania na temat głębi przekazu (azaliż głęboki on był czy płytki?), zainteresował mnie sposób, w jaki popełnia samobójstwo główny bohater. Niestety, tu wyłania się brak dbałości o szczegół, psujący mi przyjemność rozkoszowania się rozdzierającym serce zakończeniem. Ben Thomas (Will Smith) pragnie (zostawmy na boku jego motywy) oddać serce ukochanej. Dosłownie. Jej serce jest chore, niewydolne, bezużyteczne. Ona sama z uwagi na rzadką grupę krwi, ma niewielką szansę na doczekanie się dawcy. W tym momencie wkracza Ben ze swym wielkim i sprawnym narządem. Wypełnia wannę wodą z lodem, dzwoni na pogotowie wzywając karetkę, wchodzi do wanny i zaprasza do wspólnej kąpieli najbardziej jadowite morskie zwierzę: osę morską (chironex fleckeri). Następnie umiera w sposób dość widowiskowy porażony jadem meduzy a jego pompka trafia do ukochanej. Happy end? Niby tak, ale toksyna tej właśnie meduzy atakuje skórę, układ nerwowy i serce, nie mogło więc zostać ono użyte do przeszczepu. Może to drobny szczegół, ale kluczowy z punktu widzenia szans powodzenia operacji. Poza tym nie jedyny. W końcowej scenie pojawia się sugestia, że oczy Bena trafiły do wybranego przez niego niewidomego (łezka się w moim oku kręci). Tymczasem przeszczepy całych oczu są obecnie niewykonalne technicznie. I kiedy powstawał ten obraz było tak samo. Zadaję pytanie: w jaki sposób się cieszyć tak niechlujnym filmem?

2 komentarze:

  1. Dziś widziałam "Los ojos de Julia G. Morales'a (Widziałeś?)i jakos od razu przyszedł do głowy mi ten post. Udało się zlokalizować "Monstera"?
    salu2 Q.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie, ale może wkrótce?
    pozdro...

    OdpowiedzUsuń